Notatnik liturgisty

Wszystko się zdarza sługom ołtarza

Szkolne Schronisko Młodzieżowe Rajcza-Nickulina

Zdjęcia na stronie są jeszcze z czasów przed rozbudową.

Kaplica: Kaplica pw. Miłosierdzia Bożego w Nickulinie

Wyprawy otwartych oczu (ONŻ1)

dzień 1. (piękno)

Do żółtego szlaku (np. przez mostek w krzakach), potem w górę do brodu między mostkami (trzeba minąć pierwszy mostek), przekroczyć bród, skręcić w lewo, potem skręcić w górę i dojść do ostatniego zabudowania Laborówki (tego z sadem). Na górze psalm i rundka pytań. Zejść można krótszą drogą, mając przed sobą dolinę.

dzień 2. (brud)

Potok Nickulina jest dostatecznie brudny. Można pójść w górę do zastawki, którą ostatnio chyba zrobili. Łatwo się ubrudzić przechodząc pod mostkiem.

dzień 3. (kwiaty)

Można pójść w dolinkę żółtego szlaku. Np. nie skręcając na mostek jak szlak, tylko dalej pójść w wiatrołom.

dzień 4. (źródło)

wariant A

Wodospad.

wariant B

Wyjść z boiska przez furtkę, przekroczyć w lewo na skos łąkę, przejść przez zwaloną bramę, dalej słabą drogą prosto do następnej łąki, kontynuować jej lewym skrajem do rogu, dalej zejść do strumienia (jest trochę krzaków) i iść dnem w górę biegu. Po 200 metrach jest źródło na prawym brzegu (po lewej stronie, jeśli idziesz w górę) 30 m powyżej dna dolinki. Do sprawdzenia, czy można wrócić drugim brzegiem.

dzień 5. (?)

Tego dnia zwykle się robi wypad w góry.

dzień 6. (?)

Nie pamiętam.

dzień 7. (wzrok)

Przejść przez mostek w krzakach do żółtego, przekroczyć żółty i pójść taką drogą w górę nad dolinę przez wiatrołom. Przed lasem można się zatrzymać i sprawdzić skuteczność obserwacji doliny przez uczestników.

dzień 8. (wola)

Wyjść w górę na Laborówkę, za zabudowaniami cały czas prosto aż się zobaczy czereśnię ze stertą kamieni. Ponieważ nie ma plażowiczów, można powiedzieć o góralach, którzy akurat mają dużo siły woli, na przykładzie tych kamieni, co je ściągneli z pola.

Można powiedzieć coś o jakiejś dziewczynie, która widać, że przefarbowała włosy, ale raczej ostrożnie, żeby nikt jej potem tego nie powiedział.

dzień 9. (droga krzyżowa)

Krzyż jest oparty o ścianę kuchni, z tyłu budynku.

Drogę krzyżową można zrobić idąc w górę żółtym szlakiem (drogą, nie ścieżką na wprost). Początek tak samo jak na Celebracji światła i wody, albo jeśli od ośrodka, wyjść w prawo, iść drogą w górę do końca asfaltu, następnie wzdłuż krawędzi lasu i w dół do mostku. Jeśli chcesz dojść na przełęcz, policz 3.5 min marszu + 1 min na stację, a na całość 2 h. Trzeba iść wolno. Jeśli dalej chcesz skręcić w lewo lub w prawo, można dać trochę więcej. Ja ostatnio źle pocelowałem.

Skończyć można przy kaplicy.

dzień 10. (?)

dzień 11. (pojednanie)

Dzisiaj nie ma zorganizowanej wyprawy.

dzień 12. (ewangelizacja)

dzień 13. (pielgrzymka na Dzień Wspólnoty)

Dzień Wspólnoty. Jeśli jest w Rajczy w kościele parafialnym, można pójść drogą w kolumnie i po wyjściu z lasu skręcić w lewo i isć tą mniejszą drogą.

dzień 14. (ewangelizacja)

Rajcza, Żywiec, Bielsko-Biała, ...

dzień 15.

Nie ma wyprawy.

Pascha (ONŻ2)

Pierwsza stacja (posiłek) pod wiatą albo namiotem, na podwórku.

wariant 1.

(ćwiczyłem w 2013)

opis trasy:

  • do szosy
  • w prawo (w górę doliny) do „Świńskiego Rynku” (z takim jakby ranczem na wprost)
  • w lewo na Borsucze (można pójść albo dołem wyżłobioną drogą po kamieniach, albo górą, ale i tak trzeba potem zejść w dół)
  • prosto do ambony, pod którą można zrobić drugą stację (ogień)
  • dalej w górę, ale zaraz trzeba skręcić w lewo (jeśli pójdziesz prosto-prawo, wylądujesz na Sarnówce)
  • idzie taką drogą do Basiówki.
  • tam przechodzi się między chałupami w prawo w tył i wychodzi się w górę na skraj lasu (opcja: można nie przechodzić przez Basiówkę, żeby nie straszyć mieszkańców, tylko przed nią pójść na przełaj po zboczu wzdłuż lasu, samemu robiąc zakosy i gdzieś na górze łapiąc drogę)
  • na górze na hali (przed wejściem do lasu) można zrobić trzecią stację (katecheza)
  • cały czas prosto, ignorując drogi na lewo i prawo
  • do momentu, kiedy droga się rozdziela na trzy, gdzie trzeba pójść w lewo (po czarnym szlaku rowerowym)
  • potem halami generalnie prosto do wejścia do lasu
  • zaraz potem się odłapuje czarny szlak rowerowy (z którego się na moment schodzi)
  • w dół kamienistą drogą
  • mija się stary ośrodek wczasowy pana Edka
  • dalej do brodu na Nickulinie: wymarzone miejsce na czwartą stację
  • za brodem szosą w lewo prosto do kaplicy.

przygotowania

  • pójdź do p. Asi, żeby Ci narysowała mapkę
  • najpierw sam przejdź; jeśli się nie czujesz pewnie w chodzeniu na przełaj, idź przez Basiówkę
  • p. Asia załatwi również tak, żeby p. Edek z tego ośrodka nad brodem zamknął psa (duży i szczeka, chociaż za ogrodzeniem) (właściwie załatwi to jej tata, który pójdzie i ustawi p. Edka do pionu)

problemy

  • nie bardzo jest miejsce na katechezę
  • grupa mi się porządnie rozwlekła
  • jedna dziewczyna miała problemy z krążeniem
  • nieprzejezdna dla samochodów
  • p. Asia powie, że tam mogą być dzikie zwierzęta

wariant 2.

(tę trasę widziałem w użytku przez Krzyśka w 2011 r.; tu jest nieco przerobiona w myślach)

trasa dla niepełnosprawnych -- można dojeżdżać rozsądnie zawieszonym samochodem

opis

  • do żółtego szlaku (albo do szosy, w prawo i przy kapliczce w prawo, albo przez mostek w krzakach; raczej nie przy takim domku jehowych)
  • w górę żółtym szlakiem do kamiennego mostku, gdzie się robi drugą stację
  • dalej po drodze w górę do skrzyżowania na grani
  • w prawo w stronę kapliczki
  • przy kapliczce trzecia stacja (katecheza)
  • spowrotem do skrzyżowania
  • w dół żółtym szlakiem (można odbić po ścieżce)
  • kilkaset metrów za kamiennym mostkiem na dole czwarta stacja przy brodzie
  • dalej żółtym do szosy i do kaplicy

problemy

  • nudna (powrót po prawie tej samej trasie)

perspektywy rozwoju

  • Da się zrobić tak, żeby wyjść z SSM na tył na pole i taką drogą, co idzie wzdłuż płotu w górę; wychodzi się podobno na grań, gdzie można odłapać drogę i skręcić w lewo do kapliczki (czyli trochę jak skrócony wariant 3.).

wariant 3.

(raz przeszedłem na sucho)

opis trasy

  • do szosy
  • w lewo w dół do leśniczówki
  • za leśniczówką skręcić w drogę w górę
  • cały czas prosto do grani, tam druga stacja
  • na grani w lewo
  • potem cały czas prosto do kapliczki, trzecia stacja
  • za kapliczką na skrzyżowaniu w lewo w dół żółtym szlakiem
  • dalej drogą w dół do kamiennego mostku, za nim na brodzie czwarta stacja
  • przejście brodem, potem drogą w prawo w górę na Laborówkę
  • z Laborówki w dół do schroniska, tam się przebrać i do kaplicy

problemy (potencjalne)

  • na Laborówce może być trawa po pas